tequiero.fotkoblog.pl
Fotoblog
Kraków ♥
2013-07-28 16:25:32
Ciao ;*
Dawno nie pisałam. Ale to przez to, że mnie w domku nie było ;)
Zlot..wyszedł nieźle :) Wszyscy się pewnie świetnie bawili..ja się pobawiłam chwilę w przewodniczkę (haha), a poza tym to byłam cholernie zmęczona. :/ Nie wiem dlaczego..może godzine po rozpoczęciu zlotu miałam dość i miałam ochotę uciec do domu i walnąć się na łóżko. Lecz przecież nie mogłam.. Trochę zdjęć zrobiłam..nawet nie wiem ile. Łaziłam jak głupia we wszystkie strony..ale okok. W sumie to momentami "szwagier" mi dotrzymywał towarzystwa. ;3 On to chyba znał wtedy mój ból haha. Obydwoje siedzieliśmy w nieswojej bajce i obydwoje chodziliśmy między samochodami i robiliśmy zdjęcia..yep. ;]
Po zlocie miałam rozkleję..nie powiem..nawet podczas przejazdu z jednego miejsca na drugie łzy pojawiały się w moich oczach.. Ale to tam..
W poniedziałek po południu poszłam zanieść pendriva ze zdjęciami "pani teściowej". Rany..jak doszłam chyba 13:40 tak wyszłam tuż przed 16. Haha.. Jak wracałam spotkałam Kubę i Pawła..to przeszłam się z nimi kawałek. Mimo iż mnie długo namawiał żebym poszła z nimi na osiedle..to i tak poszli w moją stronę ;) Później zaczęłam się pakować..nawet szybko poszło :)
We wtorek z Krosna wyjechałam o 7:30, a w Krakowie byłam przed 10. Tam czekała już na mnie Sylwia..poszłyśmy do Krakowskiej na lody 4D, przeszłyśmy się po galerii..chciałyśmy wejść do Empiku i się okazało że bramki nie tolerują kosmetyków, które miałam w torbie. Hahaha. No i pojechałyśmy do Sułkowic. Wieczorem poszłyśmy nad zalew..no i oczywiście zaczęły się nasze "treningi do ME w badmintona" haha. ;]
Środa w Sułkowicach..troche pomogłam Sylwii w sprzątaniu :)
W czwartek pojechałyśmy do Krakowa. Oczywiście znowu poszłyśmy na lody 4D, do Empiku (gdzie kupiłyśmy sobie bransoletki), a później okrężną (jak się okazało) drogą na Rynek :) Szukałyśmy diabełka, który to ostatnio stał się sławny, ale go nie było :( Ja osobiście jestem zawiedziona :( Wzięłyśmy udział w ankiecie perfumy, którą przeprowadzał jakże miły pan. :) Kupiłyśmy ją także za ustaloną przez nas same cenę - noo..dla takich rzeczy to ja mogę chodzić po rynku i smażyć się :P Wróciłyśmy pewnie po 15. ;] Oczywiście potrenowałyśmy na ME ;]
Piątek..nic szczególnego..;] Tylko "trening" ;)
A w sobote pakowanie. Hahaha..Sylwia siedziała na walizce żeby ją zasunąć..a myślałyśmy, że takie rzeczy zdarzają się tylko na filmach hahaha. Wyjechałyśmy z Krakowa wcześniej niż planowałyśmy :) I w Krośnie byłyśmy chyba koło 18 :)
Oczywiście zdarzyły się noce, że nie spałyśmy do 4 rano..tylko śmiałyśmy się jak głupie. ;d Ja budowałam sobie "kokon" a Sylwia go niszczyła hahaha. Pewnej nocy leci samolot, a ja:
-UFO leci..!
-To nie ufo tylko samolot!
-Jak samolot, jak UFO!
-No głupota chyta..UFO nie istnieje!
-Jak nie jak tak. Filipa zapytaj!
-A Filip to sam nie wie..;/
-Ale to UFO leciało..bo samolot mryga na czerwono i niebiesko a to migało na biało! :(
A później leżymy, leżymy i Sylwia:
-Ktoś jest na korytarzu..
-Ciiicho, bo UFO Cię usłyszy!
-No ale tam ktoś jest
-Śpij, bo Cię UFO usłyszy!
I tak powtarzałam kilka razy..albo jak gdzieś wstawała to się pytałam: Co..do mamy idziesz?
Haha..raz to prawie nieświadomie.. Jednej nocy poszłyśmy do kuchni po racucha..i wtedy było: Nie śpię, bo jem racucha ♥
Innej nocy poszłyśmy po coś do picia..kubki były w kuchni na stole, a ja zrozumiałam że w pokoju i tam ich poszłam szukać..Sylwia miała ze mnie polewkę. Hahaha
Nie no..w nocy dawałyśmy czadu haha.
A dzisiaj to..w sumie nie wiem co robić, żeby szału nie dostać..;/ Chciałam jechać do Bóbrki..jak rok temu podczas Świet(l)nego miasta. Ale nie bo gorąco. Jakby zapomniał, że w tamtym roku topiliśmy się czekając na busa..-.- I teraz jest dupa zbita. :(
Byle do jutra..byle do jutra. ;) Jutro ma być jeszcze goręcej..ale jutro przecież idziemy "tylko" na zamek. A dzisiaj byśmy pojechali do Bóbrki. Ale spoko morskie oko. Ni to ni łaski bzy ;]
Chyba pora kończyć te wypociny. Pozdrawiam serdecznie wszystkich tych, którzy przez nie przebrnęli.! ;*
Jeszcze na koniec dodam, że chyba nie mogę ufać wszystkim całkowicie..;/
Odwiedzę was kochane we wtorek..;* Buziol ;*
+ sukienka stara jak świat (jakieś lata XXw.)..wygrzebana w szafie i skrócona ;), buty Sylwii, a torba ni w chu. pasująca do reszty (ale cóż..zabrałam ze sobą tylko jedną..)
Komentarze
cojakcoalefajnajes
tes
133 miesiące temu
Zakochałam się w sukience ♥
cojakcoalefajnajestes: Zakochałam się w sukience ♥
yenny
133 miesiące temu
ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d
uwielbiam Kraków;d
a co to są lody 4D?:D
sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D
yenny: ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d uwielbiam Kraków;d a co to są lody 4D?:D sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D
tequiero
133 miesiące temu
yenny:
ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d
uwielbiam Kraków;d
a co to są lody 4D?:D
sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D
Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P
tequiero: yenny: ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d uwielbiam Kraków;d a co to są lody 4D?:D sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P
yenny
133 miesiące temu
a to jadłam je ale nie wiedzialam ze 4d one są xD pamiętam że pyszne byly i jak pierwszy raz zamowilam to 3 galki i ledwo to zjadłam bo nie wiedziałąm, że takie wielkie :D
tequiero:
yenny:
ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d
uwielbiam Kraków;d
a co to są lody 4D?:D
sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D
Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P
yenny: a to jadłam je ale nie wiedzialam ze 4d one są xD pamiętam że pyszne byly i jak pierwszy raz zamowilam to 3 galki i ledwo to zjadłam bo nie wiedziałąm, że takie wielkie :D tequiero: yenny: ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d uwielbiam Kraków;d a co to są lody 4D?:D sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P
tequiero
133 miesiące temu
yenny:
a to jadłam je ale nie wiedzialam ze 4d one są xD pamiętam że pyszne byly i jak pierwszy raz zamowilam to 3 galki i ledwo to zjadłam bo nie wiedziałąm, że takie wielkie :D
tequiero:
yenny:
ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d
uwielbiam Kraków;d
a co to są lody 4D?:D
sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D
Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P
Tak pisze na stoisku, że lody 4d :P Ale fakt..sa duże..i pyszne
tequiero: yenny: a to jadłam je ale nie wiedzialam ze 4d one są xD pamiętam że pyszne byly i jak pierwszy raz zamowilam to 3 galki i ledwo to zjadłam bo nie wiedziałąm, że takie wielkie :D tequiero: yenny: ja przeczytałam ! a przyznam się , że nie miałam;d uwielbiam Kraków;d a co to są lody 4D?:D sukienka śliczna tak w ogóle:) a na temat ufo ze mruga na biało też sie kłóciłam nie raz :D Jedna gałka to jak 3 takie małe :P Ale ogólnie nazwa to nie wiem skąd :P Tak pisze na stoisku, że lody 4d :P Ale fakt..sa duże..i pyszne
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
Sukienka jest świetna! *-*
destroying-memories: Sukienka jest świetna! *-*
odpowiedz